niedziela, 14 października 2012

Hiszpania od kuchni - Tortilla Española

Tortilla to po hiszpańsku omlet. Ta najsłynniejsza - tortilla española - to omlet z ziemniakami i cebulą. Danie wpisujące się w tradycyjną hiszpańską kuchnię - proste, tanie i pożywne. Do tortilli można dodawać składniki wg uznania - można zrobić z samymi ziemniakami (tzw. tortilla de patatas) albo dodać szynkę (serrano lub zwykłą) i/lub warzywa (wyśmienita jest z dodatkiem szpinaku lub cukinii). A np. w Salamance można dostać przekładańca - tortilla plus ensaladilla rusa.

Tortilla jest typowym tapas, przystawką lub daniem piknikowym. Smakuje i na ciepło, i na zimno (choć ja zdecydowanie wolę na ciepło). Jest smaczna, pożywna, hiszpańska i... przepada za nią każdy, kto choć raz spróbował. Tortilla jest na dodatek zdecydowanym pewniakiem wśród dziecięcych potraw, a mało które danie może się pokusić o ten tytuł.


Składniki (dla 2 dorosłych i 2 małych tortillożerców):

6 ziemniaków średniej wielkości
1 cebula
6 jajek
sól
oliwa z oliwek do smażenia

Przygotowanie:

Ziemniaki obrać, umyć i pokroić w ćwierć-plasterki* (najpierw ziemniaka kroimy wzdłuż na ćwiartki, następnie ćwiartki na plasterki) - nie za grube, żeby się dobrze usmażyły i nie za cienkie, żeby nie wyszły chipsy. Cebulę pokroić w piórka.

Na głębokiej patelni mocno rozgrzać oliwę i usmażyć na niej ziemniaki - powinny być miękkie w środku i złociste na zewnątrz (ale nie zarumienione)**. Mniej więcej w połowie smażenia dorzucić do ziemniaków cebulę. Zamieszać od czasu do czasu.

W miseczce rozbełtać jajka, dodać do nich usmażone ziemniaki z cebulą (ważne, żeby podczas przekładania, jak najlepiej odsączyć je z oliwy) i wymieszać. Posolić i znów wymieszać. Zlać nadmiar oliwy z patelni (np. do słoika) i wylać jajka na patelnię.

Smażyć do zarumienienia spodu (można sprawdzić unosząc delikatnie bok), następnie przełożyć na drugą stronę*** - należy nakryć patelnię dużym płaskim talerzem i energicznym ruchem odwrócić naczynia tak, aby tortilla znalazła się na talerzu. Zsunąć tortillę z powrotem na patelnię i smażyć dalej. Tortilla powinna być usmażona na złocisty kolor i dobrze ścięta w środku (co nie oznacza mocno ścięta, ważne, żeby nie była surowa), dlatego czasem wykonuje się dwa obroty.

Gotową podawać pokrojoną w trójkąty lub kwadraciki.


* Tak naprawdę co dom to inaczej kroją - w plastry, pół-plastry, ćwierć-plastry, w kostkę większą lub mniejszą, pełna dowolność.
** Właśnie mi mój mąż Hiszpan dosadny zwrócił uwagę, że nie tworzę kursu gotowania. Bo przecież każdy powinien wiedzieć, jak usmażyć ziemniaki. Tortillę też każdy powinien umieć zrobić, więc właściwie nie wiem, po co w ogóle przepis podaję ;-)
*** Nie wiem czemu, ale we wszystkich rodzinach, które poznałam, przewracanie tortilli jest zadaniem dla mężczyzny.

A u nas dziś na stole:

Tortilla podana w akompaniamencie domowych bułeczek (z tego przepisu, od siebie dodałam suszoną bazylię i cząber oraz ziarna słonecznika) z pomidorową salsą.

10 komentarzy:

  1. Łatwe, szybkie i smaczne :) Nie omieszkam spróbować! Dziękuję za przepis :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Koniecznie daj znać, jak wyszło!

    OdpowiedzUsuń
  3. Wyszło w miarę dobrze, jak na pierwszy raz :) Tylko zauważyłam, że trzeba jednak posolić na patelni ziemniaki i cebulę, bo sól w samym jajku to jednak za mało. Mimo, że taka zwyczajna tortilla smakowała bardzo dobrze, to jednak czegoś mi w niej brakowało i następnym razem do ziemniaków i cebuli dorzuciłam trochę szynki i papryki. Wyszło całkiem smaczne :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeszcze co do przewracania: nie dało się tortilli nakryć talerzem, a potem zsunąć, bo jajko na wierzchu było płynne i całość przykleiłaby się. Zrobiłam inaczej: zsunęłam ją na talerz usmażoną stroną do dołu, potem talerz nakryłam patelnią, szybki obrót i tortilla już smażyła się na drugiej stronie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cieszę się, że spróbowałaś :-)

    W domu generalnie używamy mało soli, więc może tak być, że moja wersja będzie za mało słona. Ale dla nas była w sam raz :-)

    Odnośnie odwracania - przykrywasz patelnię talerzem, energicznie odwracasz (wówczas tortilla jest tą rozbełtaną stroną na dole) i zsuwasz z talerza na patelnię. Trochę jajka rzeczywiście zostanie na talerzu, ale z czasem nabiera się wprawy. Najważniejsze, że sobie poradziłaś :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. David przyrządzając ją w moim domu zdobył serce reszty rodziny, co od tamtej pory stało się sobotnią tradycją ;)
    Kiedyś próbowałam ją zrobić, ale mojemu lubemu wychodzi o niebo lepsza, to chyba ta hiszpańska ręka ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o tak, z hiszpańskiej ręki wychodzą najlepsze! ale trzeba sobie radzić, kiedy hiszpańska ręka jest w pracy ;-)

      Usuń
  7. chociazby dlatego, że ręka męska jest silniejsza. Ja w moje nadgarstki nie wierzę, boję się, że nie utrzymam patelni w jednej ręce.
    lanka

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
meta name="sznurkownia-site-verification" content="f17d2c46d29511e191278376"